17.05.2023
Weekendowe zmagania KP Las Puszczykowo
Sobotnie spotkanie z liderem z Fałkowa, miało pokazać w jakim miejscu znajduje się pierwsza drużyna Lasu.
Mecz rozpoczął się od spokojnej gry obu drużyn. Widać było, że oba zespoły dażą siebie ogromnym szacunkiem. Przez pierwsze 15 minut niewiele było sytuacji bramkowych. W 19 minucie długą piłkę z głębi pola zagrał Dominik Skorczyk, z futbolówką minął się jeden z obrońców, a dopadł do niej Adam Skołuda, który z zimną krwią, w sytuacji sam na sam pokonał bramkarza gości.
Fałkowo nie potrafiło zagrozić defensywie Lasu, dyrygowanej przez trio: Machnik, Kowalkiewicz, Skorczyk. W 45 minucie i z pozoru niegroźnej sytuacji, czerwoną kartkę otrzymał Hubert Kowalkiewicz za faul przed polem karnym, goście oddali strzał z rzutu wolnego, ale doskonałą interwencją popisał się Kamil Parys.
Do przerwy wynik nie uległ zmianie. Drugą połowę Las rozpoczął w dziesiątkę. Dla zespołu z Fałkowa była to doskonała sytuacja, Las grał w osłabieniu, a na zegarze pozostało sporo czasu, aby przeważyć wynik na swoją korzyść.
Gospodarze bardzo mądrze się jednak bronili, nie dopuszczając gości do groźnych sytuacji. Trener Sebastian Maćkowski bardzo dobrze taktycznie przygotował drużynę do tego pojedynku. Z upływem czasu, goście zaczęli jednak podkręcać tempo, co zwiastowało nam emocje w końcówce meczu.
W 71 minucie goście doprowadzili do wyrównania po ładnym strzale z obrębu pola karnego. W 94 minucie sędzia zakończył mecz, a Las zdobył cenny punkt w spotkaniu z liderem.
źródło: fb.com / KP Las Puszczykowo