
Relacja p. Ewy Palm-Drobnik, organizatorki wyjazdu seniorów do Sarbinowa w dniach od 19 do 29 maja 2015 roku.
Wyżej wymieniona pełni funkcję przewodniczącej Komisji Kultury i Zagospodarowania Wolnego Czasu puszczykowskiego Oddz. P.Z.E.R.i I. Jest organizatorką wszelkich atrakcyjnych wyjazdów krajoznawczych, kulturalnych i rehabilitacyjnych.
„Wyjechaliśmy z Puszczykowa autokarem w liczbie 75 osób, wcześnie rano. W Sarbinowie przywitało nas słońce i zapach upragnionego morza, oraz smaczny obiad, w czasie którego przywitały nas bardzo miło, panie - Elżbieta i Dobrochna, właścicielki „Bursztynowego Brzegu”. Mimo zmęczenia podróżą, ruszyliśmy na spacer promenadą, wypełniając nasze płuca morskim powietrzem i zachwycając się zachodem słońca.
Kolejne dni pobytu, poza długimi spacerami nadmorską plażą i promenadą, wypełnione były poranną gimnastyką, prowadzoną przez kol. Halinę, uczestniczkę grupy, oraz ćwiczenia rehabilitacyjne na basenie kąpielowym w DW „Jawor”. W zajęciach tych przez osiem dni pobytu, uczestniczyło 38 seniorów, podzielonych na dwie grupy zajęciowe.
Barwnym i szampańskim widowiskiem była zabawa, na której obowiązywały stroje cygańskie (oczywiście pomysł p. Ewy). Fantazja w doborze odpowiednich części garderoby naszych seniorów, głównie seniorek, przekraczała wszelką wyobraźnię.
W intencji naszych emerytów, rencistów i inwalidów, celebrowana była w sarbinowskim kościele msza św., w czasie której grupa uczestników, członków chóru „Nadwarciańskie Puszczyki”, odśpiewała pieśni kościelne.
W nadmiarze zajęć i przyjemności, seniorzy nie zapomnieli o obywatelskim obowiązku, głosując w II turze wyborów, na swojego kandydata na Prezydenta RP.
Była również wycieczka do słynnych ogrodów tematycznych - Hortulus Spectabilis w Dobrzycy. Wycieczka najstarszych seniorów melexem do Mielna. Niespodzianką był koncert kapeli z sąsiedniego DW „Słonecznego Brzegu” z okazji Dnia Matki. Piękna muzyka i temat piosenek wywoływał na naszych twarzach uśmiech i zadumę. Były też łzy wzruszenia.
Wieczorek pożegnalny zamknął nasz pobyt nad naszym, choć chłodnym, ale jakże pięknym morzem. Rano następnego dnia wyruszyliśmy w drogę powrotną do Puszczykowa.
Wróciliśmy pełni sił do naszych codziennych obowiązków domowych i społecznych. Do zobaczenia za rok...”
Taki wyjazd rehabilitacyjny członków oddz. Puszczykowskiego P.Z.E.R.i I. nie byłby możliwy bez wsparcia finansowego Burmistrza Miasta Puszczykowa i Urzędu Miejskiego, w ramach „zadań publicznych na 2015 rok”.
Nina Kubzdela
Sekretarz Zarządu PZERiI
w Puszczykowie
|