W
tym roku zima jest szczególnie niełaskawa zarówno dla kierowców,
mieszkańców, jak i dla firm odśnieżających drogi. Choć od kilku
dni nie odnotowano opadów śniegu, nadal istnieje problem ze
śniegiem, który opadł do tej pory i został odsunięty na brzeg
jezdni/chodnika. Z budżetu Miasta na zimowe utrzymanie dróg Urząd
przeznaczył około 240 tysięcy złotych. Dotąd spożytkowano już
ponad 80 % kwoty, gdyby dołożyć do tego jeszcze koszty wywozu
śniegu (29 zł za 1 m3) pieniądze przeznaczone na zimowe
utrzymanie dróg skończyłyby się w mgnieniu oka.
Wywóz
śniegu to bardzo kosztowna operacja i dlatego śnieg wywożony jest
tylko w szczególnych przypadkach – ulic, na których istnieje
zagrożenie, że roztapiający się śnieg spowoduje podtopienia.
Nawet tak duże i z potężnym budżetem miasto jak Poznań
zrezygnowało z tego „luksusu”.
Inną
opcją jest odpompowywanie wody (koszt odpompowania wody wynosi 10,65
zł za 1 m3), gdy śnieg zacznie topnieć. Warto
podkreślić, że w 1 m3 śniegu znajduje się
(szacunkowo) tylko 20 – 25 % wody, czyli z 1 m3 śniegu
otrzymujemy zaledwie 0,20 – 0,25 m3 wody.
Łatwo
policzyć, że za tę samą ilość (1 m3) usuniętej wody
lub śniegu miasto musiałoby zapłacić analogicznie 10,65 zł lub
116,00 – 145,00 zł. Budżet na zimowe utrzymanie dróg prawie
został wyczerpany. Rada będzie rozważać możliwość zwiększenia
wydatków na odśnieżanie. Nie zmienia to faktu, iż
nieporównywalnie taniej jest odpompowywać wodę niż wywozić
śnieg.
|