Pogoda dopisała, uczestnicy
również. W niedzielę 5 lipca na starcie rajdu słuchaczy Radia Merkury i czytelników magazynu Rowertorur pojawiło się ponad 300 rowerzystów. Wyruszyli
spod mostu Królowej Jadwigi i trasą rowerową dotarli do Lubonia i dalej
do Wir.
W trakcie przejazdu pojawiły się drobne problemy techniczne, jednak szybką pomoc zapewnili członkowie Akademickiego Klubu Turystyki
Rowerowej "Cyklista". Natomiast o bezpieczeństwo uczestnikó zadbali
policjanci i strażnicy miejscy z Poznania, Lubonia i Komornik.
Komandor rajdu Ewa Nowaczyk zdecydowała o skróceniu trasy i zrezygnowała z pętli wokół jeziora Jarosławskiego. Po
odpoczynku w Jeziorach grupa dojechała na metę w
Puszczykowie, na piknik w firmie BCM Nowatex.
Jak podaje Radio Merkury: na mecie atrakcją był występ bębniarzy z grupy Djembe Planet,
którzy zaprosili do wspólnego grania także uczestników rajdu.
Grę połączono ze śpiewem. Po godzinie 16.00, po wspólnej zabawie i wypoczynku, wyruszono w
kierunku Poznania.
Fotorelacja: zdjęcia pochodzą z archiwum Radia Merkury