Dzisiaj wieczorem (piątek 15. 09 ok. godziny 20.00), w Puszczykowie wybuchł groźny pożar w domu przy ul. Lipowej. Spłonął doszczętnie jeden pokój, a kilka pomieszczeń zostało zalanych wodą w trakcie akcji ratowniczej. Pięcioro mieszkańców domu trafiło do szpitala, w tym dwie osoby z rozległymi poparzeniami. Zgłoszenia pożaru dokonał właściciel domu dzwoniąc o godzinie 20:08 pod nr 112.
Reakcja był natychmiastowa: po ok. 10 minutach pojawił się pierwszy wóz Straży Pożarnej z Mosiny. Ogółem w akcji wzięło udział 6 wozów strażackich po jednym z OSP i PSP w Mosinie, 2 wozy z OSP w Luboniu, 2 wozy ze Szkoły Aspirantów Pożarnictwa na Dębcu. Na koniec pojawił się wóz jednostki JRG1 z kamerą termowizyjną, by sprawdzić czy nie ma ukrytych ośrodków tlenia się ognia. Początkowo sądzono, że będzie potrzebna ewakuacja mieszkańców. Burmistrz miasta podjęła natychmiast starania o zabezpieczenie noclegu dla pogorzelców. Po oględzinach i konsultacji z przedstawicielem nadzoru budowlanego zdecydowano jednak, że ponieważ ogień ugaszono a stropy są całe, mieszkańcy mogą pozostać w domu. Akcja ratownicza zakończyła się kilka minut po godzinie 23.00.
Przyczyny pożaru są aktualnie wyjaśniane. Najświeższe ustalenia dowodzą, że najprawdopodobniej spowodował go rozgrzana żarówka. Tym samym podawane przez nas wcześniej informacje o przyczynie pożaru są nieaktualne.
|